dr Dorota Fraczek Racibórz, 10.04.2022
PAPIEŻ O WOJNIE NA UKRAINIE MÓWI EWANGELIĄ A NIE POLITYKĄ.
A co by powiedział Jan Paweł II?
Wciąż nie cichną ataki nie tylko na Ukrainę, ale i na papieża Franciszka. Wiele osób zarzuca mu milczenie choć mówi, nie działanie choć działa, brak potępienia wojny choć potępia. Wielu chciałoby usłyszeć z ust papież słowa „potępiam Rosję”. To nic, że słyszą to z ust polityków i to nic, że na tych słowach często się kończy. Wielu wzdycha z utęsknieniem za św. Janem Pawłem II i w myślach swych wkłada mu w usta słowa, których nigdy by nie wypowiedział.
Kiedy George Bush przesądził atak USA na Irak papież JP II w Watykanie 13 stycznia 2003 r. usiłując powstrzymać agresję, przemówił tymi słowami: „Nie wojnie! Wojna nie jest nigdy czymś nieuchronnym; jest zawsze porażką ludzkości. Prawo międzynarodowe, lojalny dialog, solidarność między państwami, szlachetne uprawianie dyplomacji to godne człowieka i narodów środki rozwiązywania ich sporów”
Papież Franciszek 27 marca 2022 o wojnie na Ukrainie powiedział:
„Minął już ponad miesiąc od inwazji na Ukrainę, od rozpoczęcia tej okrutnej i bezsensownej wojny, która, jak każda wojna, oznacza porażkę dla wszystkich nas. Trzeba odrzucić wojnę, miejsce śmierci, gdzie ojcowie i matki grzebią swoje dzieci, gdzie ludzie zabijają swych braci, nawet ich nie widząc; gdzie potężni decydują, a biedni umierają – mówił Franciszek. – Wojna nie niszczy jedynie teraźniejszości, ale także przyszłość społeczeństwa.”
Ma się wrażenie, że papież Franciszek cytuje Jana Pawła II. Je jednak powiem, że to nie cytat tylko jeden i ten sam Duch Święty przechadza się po Watykanie.
Kolejny przykład wypowiedzi papieża Jana Pawła II po ataku 11 września 2001r. kiedy to dzień ten nazwał ”czarnym wtorkiem ludzkości”. Jednocześnie apelował o to, aby nie rozciągać odpowiedzialności za akty terroryzmu dokonane przez islamistów z osób na całe narody i na wszystkich wyznawców islamu. A we wrześniu 2001 r. w Kazachstanie wyraził „szacunek Kościoła katolickiego do islamu, autentycznego islamu”.
Papież Franciszek dnia 18 marca 2022 r. powiedział: „Pomyślmy o tylu żołnierzach, którzy są wysyłani na front, bardzo młodych, rosyjskich żołnierzach, biedakach. Pomyślmy o tak wielu młodych ukraińskich żołnierzach, o mieszkańcach, o młodzieży, młodych kobietach, chłopcach, dziewczynkach.” Zarzucano mu, że wymienił także bardzo młodych Rosjan, którzy niekoniecznie chcieli walczyć a którzy jak wiemy często sami oddawali się do niewoli ukraińskiej żeby nie zabijać niewinnych ludzi.
Jakie to smutne że ludzie, jednostki, państwa i całe narody nie potrafią nauczyć się i przyjąć tej prawdy która jest zawarta w jednym zdaniu Jezusa: „ Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie! Albowiem na tym polega Prawo i Prorocy. (Mt, 7, 12-12). Pominę, że tę złotą regułę można znaleźć już u Konfucjusza (VI w.p.n.e).
Chciałabym zwrócić uwagę na jeszcze jedną wypowiedź obu papieży. Otóż w 2004 miała miejsce rozmowa między G. Bushem jr. A Janem Pawełem II. Chodziło o terrorystyczne ataki Bin Lagena wymierzone w Stany Zjednoczone.
Bush: „Wasza Świątobliwość, pragniemy tylko bezpieczeństwa!”
Jan Paweł II: „U stóp tego idola, którego nazywacie bezpieczeństwem chcecie zdeptać i zniszczyć wszelką ludzką godność”
(Szczegóły tej rozmowy ujawnił prałat Longhi)
A oto co 18 września powiedział papież Franciszek: „Modlitwie o pokój musi bowiem towarzyszyć cierpliwe zaangażowanie w edukację, aby dzieci i młodzież mogły rozwinąć świadomość, że konfliktów nie rozwiązuje się przemocą i uciskiem, lecz dyskusją, zdrową dyskusją i dialogiem.“”
Słowa te odbiły się powszechnym niezrozumieniem i potępieniem. Przodowali w tym niektórzy publicyści niesłusznie zaliczani do katolickich takich jak Tomasz Terlikowski. Ale i wiele lewackich portali z radością podgrzewała do krytyki ojca świętego. To ja się pytam: dlaczego ci krzykacze którzy potępiają pokojowe i dyplomatyczne załatwianie konfliktów nie chwalą Putina za to, że zamiast pokoju wybrał wojnę? Jakieś rozdwojenie intelektualne czy aż taka głęboka nieudolność intelektualna, a może jedynie po prostu brak dobrej woli? Albo bezmyślne papugowanie po pseudo autorytetach.
Nie tylko papież Franciszek mówi gdzie ziemia znajdzie źródło pokoju, nie Tylko Jan Paweł II o tym samym mówił, ale i sam Chrystus mówił, że jedynie w Nim świat znajdzie pokój bo tylko On jest Pokojem. Niema pokoju poza Pokojem.
Na zakończenie warto po raz kolejny wsłuchać się słowa papieża Franciszka, który ani nie zmienia prawdy ani jej nie odkrywa a jedynie ją przypomina i czas wreszcie to zapamiętać!
„Pan prosi nas, abyśmy nie reagowali tak, jak byśmy chcieli, albo jak to robią wszyscy, ale tak, jak On to czyni w stosunku do nas. Prosi nas o przerwanie łańcucha myślenia: «kocham cię, jeśli ty mnie kochasz, pomogę ci, jeśli ty mi pomożesz, jestem twoim przyjacielem, o ile ty jesteś moim» – mówił Papież. – Pan prosi nas o okazywanie miłosierdzia i współczucia wszystkim, ponieważ Bóg widzi w każdym swoje dziecko. Nie dzieli nas na dobrych i złych, na przyjaciół i wrogów. To my tak robimy, zadając mu tym cierpienie. Dla Niego wszyscy jesteśmy umiłowanymi dziećmi, które pragnie wziąć w ramiona i im przebaczyć.“
Chrystus po raz kolejny przybijany jest do krzyża w matkach, które opłakują niesprawiedliwą śmierć swoich mężów i dzieci. Jest krzyżowany w uciekających przed bombami uchodźcach z dziećmi na rękach. Jest krzyżowany w starcach, pozostawionych samym sobie na śmierć, w ludziach młodych, pozbawionych przyszłości, w żołnierzach, posyłanych by zabijali swoich braci. Jezus jest tam dzisiaj krzyżowany.“ (Watykan 10.04.22)